z początku nie mogłam się do tego zebrać, ale kiedy zaczęłam oglądać, nie chciałam odkładać
odcinków na później
fakt, potrójny romans był dosyć zabawny...

Obejrzałem całe prócz końcówki. Było w porządku, ale okazało się zbieraniną oklepanych
tematów i bohaterów.

Cóż...anime obejrzałam z nudów,szukałam właśnie jakiegoś romansu,a zachęciła mnie pojawiająca się właśnie na polskim rynku manga.Strasznie przewidywalne.Od samego początku było wiadomo kto z kim bedzie.Brakowało mi walk,denerwowało że panowie żołnierze to takie mazgaje.Agemaki przypominał Tamakiego z Ouran High School...

http://www.youtube.com/watch?v=sFdx-9gn2Yo&feature=player_embedded