Bardzo dobry film z zaskakującym zakończeniem. Zdradzenie zbyt dużo fabuły jest tutaj zdecydowanie nie na miejscu. Mogę tylko powiedzieć, że Aamir, Kareena i Rani spisali się cudownie. Film trzyma w napięciu, a zakończenie naprawdę szokuje. Miałam w głowie wiele scenariuszy jak może zakończyć się historia tego filmu, ale to co zobaczyłam nie przyszło mi nawet do głowy. Jednocześnie film jest bardzo wzruszający, a finałowa scena sprawia, że łzy lecą same. Ocena 8.
Uważam, że to jedna z lepszych ról zarówno Aamira, jak i Kareeny. Również nie spodziewałam się takiego zakończenia, chociaż zadawałam sobie pytanie [SPOILER], jaki związek może mieć śmierć syna ze śmiercią gwiazdora i co z tym wszystkim mają wspólnego duchy. Co do płaczu, to bardziej wzruszyłam się przy śmierci postaci granej przez Nawazuddins Siddiqui [KONIEC SPOILERA]; ogólnie- świetna rola i świetny wątek wg mnie (:
Byłam przygotowana na prosty scenariusz i bardzo miło się zaskoczyłam. Za samą fabułę dałabym 10/10, ale jednak wykonanie nie podobało mi się tak bardzo, więc na razie 6/10 za film (i miejsce w ulubionych, oczywiście!). Chociaż wydaje mi się, że jeszcze zmienię ocenę :)