PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=873326}
5,8 3 383
oceny
5,8 10 1 3383
Jestem wszystkimi dziewczynami
powrót do forum filmu Jestem wszystkimi dziewczynami

Film oparty jest na faktach.Coś tak okropnego miało miejsce.To historia z RPA,gdzie od kilikudziesięciu lat działa sieć pedofili,do tego handlująca dziećmi.Dzieci (dziewczynki) są "sprzedawane" za ropę Arabom do Iranu.Najgorsze,że w tym wszystkim "siedzi" człowiek z najwyższej półki......minister. Jeśli takie rzeczy mają miejsce teraz...a wiem ,żę mają...to ten świat jest dosłownym piekłem na ziemi.Przerażające.

ocenił(a) film na 5
Kalina102

Oglądałam ten film tylko i wyłącznie dlatego że jest oparty na faktach i chciałam wiedzieć czy coś udało się zmienić. Jednak głowne aktorki są tak beznadziejne że przychodziło mi to z trudem.
Opis filmu to też nieporozumienie.

ocenił(a) film na 9
YukikoTenshi

To się działo i dzieje. Nie rozumiem jak możecie oczekiwać napięcia, ciekawszej fabuły. Filmy na faktach, zwłaszcza z tak poważnymi tematami, to nie miejsce na upodobania widzów, bawienie się efektami kamerą scenariuszem,tylko pokazanie prawdy. I ta prawda w filmie została pokazana.

ocenił(a) film na 6
Kamila_Kamila_6

Ja rozumię ze film ma poruszać w tym przypadku bardzo ważny temat jakim jest handel dziećmi ale powinien być również tak wyreżyserowany i zagrany przez aktorów i aktorki aby zainteresować tematem oglądajacą publiczność. Pytanie czy ten temat nie lepiej było ogarnać w filmie dokumentalnym?

ocenił(a) film na 9
bliski

Tak ciekawiej przedstawione by było jako dokument. Mi osobiście film się spodobał, aczkolwiek koniec filmu był słaby.

Kamila_Kamila_6

Każdy film o jakiejkolwiek tematyce ma być po prostu dobry, nie można usprawiedliwiać złego aktorstwa czy drętwego scenariusza "a bo temat ważny taki to wszystko inne może leżeć".

Kalina102

To dzieje się na całym świecie, a niektórzy ludzie Hollywood to prawdziwe potwory. Mel Gibson i Jim Carrey o tym mówią, to uważają ich za obłąkanych. Avicci zrobił teledysk o tym i już nie żyje, niby popełnił samobójstwo, to samo wokalista Linkin Park i wielu innych.... To jest przerażające. Przeczytajcie o adrenochormie pozyskiwanym z szyszynki mordowanych dzieci, wlos się na głowie jeży, jacy popaprańcy żyją na tym świecie, tak sobie elity umilają czas...

karlyk84

Mowa o poważnym temacie a nie teorii spiskowej bandy oszołomów, zawsze się tu musi taki trafić.

Kalina102

Arabom do Iranu? W Iranie nie mieszkają Arabowie. Na litość boską, jaki jest teraz poziom wiedzy wśród młodzieży. I ci ludzie mają prawo głosu...

per333

Myślę, że autor zastosował tu niechcący skrót myślowy. Persowie to też Muzułmanie, jak Arabowie.

aAgrafka

A tymczasem miliony Arabów to chrześcijanie. Wśród samych Palestyńczyków chrześcijanie stanowią 6% populacji. Wśród Syryjczyków i Libańczyków niemało jest maronitów. Ach, te skróty myślowe.
A co do Iranu, to Arabowie stanowią 2% populacji. Ciężko Iran nazwać krajem arabskim, ale autorowi wątku to się chyba udało.

per333

Niestety takie klasyfikowanie zawsze było i będzie. Nie znaczy to, że jest to właściwe, ale nie da się tego chyba uniknąć.

ocenił(a) film na 5
Kalina102

Większość mieszkańców Iranu stanowią Persowie, a oni nie są Arabami. Może niezbyt dokładnie oglądałam filmu, ale nie słyszałam w nim wzmianki o Iranie.

Chile

Na samym początku filmu 1.41 jest wzmianka, że przemycano dziewczynki na Bliski Wschód ALBO do Iranu.

ocenił(a) film na 5
aAgrafka

Rzeczywiście jest "może do Iranu", dziękuję:)

Kalina102

Z tego co kiedyś oglądałem a był to dokument o dzieciach ulicy w RPA to dzieci same się muszą sprzedawać aby przeżyć. Zasada tam jest prosta albo się oddajesz za jedzenie albo jesz babki z gliny. Dzieci w wieku od 6 lat kiraja styropian z opakowań z jedzenia.

ocenił(a) film na 4
Kalina102

Daleko będziesz szukał, na miejscu masz masową pedofilię wśród kleru i winnych nie idzie skazać bo są pod ochroną władz.

Kalina102

Ja dałem trochę niższą ocenę. Film jak dla mnie zaczął się bardzo dobrze. Był ponury i mroczny. Trzymał mnie za gardło, a kilka scen naprawdę ścisnęło mnie w żołądku. Człowiek ma świadomość, że takie rzeczy się dzieją, ale na co dzień o nich nie myśli... Kiedy się na to patrzy emocje biorą górę. Jednak już gdzieś w połowie scenariuszowo zaczęło się psuć. Nawet jeśli trzonem były prawdziwe wydarzenia, to jednak ktoś musi to ubrać w dialogi, pokazać w odpowiedni sposób motywacje bohaterów i nagrać sceny tak, by nie powodowały u widza wywracania oczami. Finał to już klasyka filmów tego typu. Żeby widz był choć trochę usatysfakcjonowany dostajemy mściciela, który "kończy robotę", a potem uśmiechnięty wyjeżdża z kraju.

ocenił(a) film na 5
Kalina102

Film tylko luźno nawiązuje do faktów. Wiem, bo mieszkałam w RPA, a jedną z tych porwanych dziewczynek była Fiona Harvey (dziewczynka mieszkająca w Pietermaritzburgu i chodząca do mojej szkoły, mieszkała dwie ulice obok mojego domu). Została porwana przez tego pedofila o imieniu Gert van Rooyen 22.12.1988 roku. Ogólnie przez tego zwyrodnialca i jego konkubinę zostało porwanych 6 białych dziewczynek. Ostatniej porwanej na szczęście udało się uciec i dzięki temu policja dowiedziała się kto jest porywaczem. W 1990 roku podczas pościgu policji Gert van Rooyen zastrzelił swoją partnerkę, a następnie popełnił samobójstwo. Krótko mówiąc policja nie miała okazji go przesłuchać. Zabrał wszystkie swoje tajemnice do grobu. Zaginionych dziewczynek nigdy nie odnaleziono. Nie odnaleziono żadnych zwłok. Nie wiadomo więc co się z nimi stało. Syn Gerta van Rooyena również był porywaczem, gwałcicielem i mordercą. Został skazany za zgwałcenie i zabicie czarnej dziewczyny. Podczas odsiadki zeznał, że współpracował z ojcem w porwaniach. Podobno jego ojciec miał wysoko postawionych znajomych w rządzie i porywał dzieci na ich zlecenie. Wiadomo o tych białych, ale prawdopodobnie porywali też czarne dzieci. Nigdy nie potwierdzono jego zeznań. Nie wiadomo więc czy mówił prawdę. Niektórzy śledczy badający tą sprawę zginęli w dziwnych okolicznościach bądź popełnili samobójstwo. Do dzisiaj cała ta sprawa jest owiana tajemnicą. Film jest więc bardzo luźną historią lekko ocierającą się o fakty.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones