Nigdy nie byłym przekonany do "Hamleta" i ten film tego nie zmienił. Na wyróżnienia zasługują kreacje aktorskie Oliviera i Simmons (zwłaszcza w obłędzie) oraz ciekawe ogranie przestrzeni przez operatora zdjęć i montaż wywołujący uczucie zagubienia. Poza tym film to nic specjalnego. Kolejna adaptacja jakich wiele.