Kino moralnego niepokoju zrównoważone nienachalnym humorem. Ta cenna przeplotka sprawia, że filmowa strawa nie musi być ciężka. Oto piękna groteska: sąsiad skacze z okna, a sąsiadka krzyczy: "Gdybym się wychyliła, mógłby mnie zabić!". Dowcipna ironia: reżyser zakłada bohaterowi idiotyczną maskę szermierczą, a ten:...
Metafora walki z systemem. Czy i do jakiego stopnia warto być za sobą i za tym, w co się wierzy? Czy walka z silnym przeciwnikiem w ogóle ma sens czy jest od razu skazana na niepowodzenie? Czasem dążenie do prawdy może zabić, a na pewno często prowadzi do osamotnienia. I jeszcze jedna myśl przewodnia filmu, która mi...
więcejFilm niniejszy można spokojnie postawić obok takich klasyków jak choćby „Barwy ochronne” Zanussiego. Smutna konstatacja jest taka, że choć od nakręcenia tego filmu minęło ponad 30 lat, to niewiele się u nas zmieniło. Dla wszystkich, którzy jeszcze tego tytułu nie widzieli, dzieło Holland jest pozycją niemal...
Piszę prezentacje maturalną na temat: Rzeczywistość polska ukazana w dziełach wybitnych reżyserów. Wybrałam ten film(a także Kanał Wajdy,Przesłuchanie Bugajskiego, Ucieczka z kina "Wolność"), ponieważ niewątpliwie „Aktorzy prowincjonalni” to film oddający szarą rzeczywistość czasów propagandy sukcesu. Może ktoś...
oglądałem dziś ten film ale na płycie było tylko 90 minut, czyli widziałem do czasu jak reżyser rozmawia z Tadeuszem Hukiem i mówi mu, że jeśli chce to może sobie mówić ten monolog, że mu to jest obojętne, że oni są po tej samej stronie....i tyle
bardzo proszę aby ktoś poinformował mnie co działo się w tym filmie...
na tym ze ogladajac go ma sie wrazenie ze sie w nim uczestniczy a nie tylko oglada ! Doszlo nawet do tego ze pije razem z nimi na tej teatralnej imprezce ! Rewelacja
co za NUDA !!! jednak z biegiem czasu zaczalem go coraz czesciej ogladac az do dnia dzisiejszego kiedy to wlasnie praktycznie znam go na pamiec ogladajac dziesiatki a moze i setki razy. Film doskonale ukazuje slabosci ludzkiej psychiki a poniewaz i ja wywodze sie ze srodowiska artystycznego film ten rozumiem calkowicie...
więcejBardzo dobra gra Tadeusza Huka i Adama Ferencego. Nie podobała mi się postać żony głównego bohatera, moim zdaniem została zagrana zbyt histerycznie, cóż jury festiwalu polskiego w Gdynii miało juz dużo pomyłek. Epizod Stuhra był zupełnie niepotrzebny,ani nic nie powiedział ani nie wprowadził nic ważnego do scenariusza....
więcejPrzpomina mi Bergmanowski styl osadzony w realiach PRL-u . Świetny film , troche wątków z "Z życia marionetek". Rozpad ludzkiego poczucia bezpieczeństwa i wspólnoty ,samotne,bezgłośne wołanie o pomoc ,kiedy współmałżonek leży obok .