Zbliża się początek XX wieku. Monte Walsh (Tom Selleck), starzejący się kowboj, pracuje na ranczu w podupadającym miasteczku. Miejscowość, opuszczana kolejno przez jego przyjaciół i kochanki, powoli zaczyna się wyludniać.
Piękny film, chwytliwa historia, wspaniały, dostojny Selleck! Cudowna muzyka, wspaniałe krajobrazy, piękny wątek miłosny. Film wspaniale ukazuje "duszę" prawdziwego cowboy'a. Gorąco polecam! Film się nie dłuży, poucza jak ktoś napisał wcześniej. Mocne 8.5/10
Tom jest aktorem idealnym, wręcz stworzonym do takich ról!