Elaine (Samantha Robinson) to piękna i młoda wiedźma, która chce odnaleźć miłość swojego życia. Problem w tym, że przygotowywane przez nią zaklęcia i mikstury wywołują efekty nieco odmienne od oczekiwanych – potraktowani nimi kandydaci przypominają raczej nieszczęśliwe ofiary niż wymarzonych kochanków. Gdy więc wreszcie Elaine spotka mężczyznę swoich marzeń, determinacja doprowadzi ją na skraj szaleństwa.
Najbardziej w tym filmie podoba mi się, to, ze wygląda jak rodem z lat 60, zastosowany odpowiedni typ efektów kamery i klimat był extra. Nie to co np w Gastbym z DiCaprio gdzie lata 20 były marną atrapą kipiącą od 21 wiecznej tandety
Jak dla mnie to psychodeliczny erotyk.
Tylko sexowna wiedźma utrzymała mnie przy tym filmie do końca.
Ciekawa propozycja ! Wyróżnia się z tłumu, coś innego... bardzo podobało mi przeniesienie akcji w nieco dawniejsze czasy, stroje i w ogóle klimat przy jednoczesnym pozostawieniu ówczesności, samochody itd... dla niektórych może wydawać się, iż gra aktorska jest bardzo sztuczna, według mnie jednak to celowy zabieg...
Film miał premierę 31 stycznia 2016 na festiwalu w Rotterdamie. W Polsce był wyświetlany 23 lipca 2016 na festiwalu Nowe Horyzonty. Może warto uruchomić na Filmwebie finkcję oceniania?
Czarujący film, polecam obejrzeć dla samej wartości wizualnej - bardzo klimatyczny. Kolory, sposób operowania kamerą i charakterystyczne ujęcia rodem z lat 60/70. Zachwycają stroje, wnętrza, dobór aktorów o specyficznych rysach. Witchcraftowy, wiccański klimat oddany w ładny sposób. Historia miłosnych niepowodzeń - a...
więcej